19 czerwca 2012
Olek Odznaczony Złotym Gryfem
Nasz kolega Olek Doba klubowy został dziś tj. 19.06.2012 r odznaczony przez Marszałka Województwa Olgierda Geblewicza Złotym Gryfem Zachodniopomorskim za rozsławianie naszego regionu na świecie. Od burmistrza Polic, Władysława Diakuna dostał bukiet kwiatów. Uroczystość odbyła się w Sali Sejmiku Wojewódzkiego w Szczecinie. Przy okazji mówił radnym sejmiku o swoich planach pokonania Pacyfiku.

fot. Dariusz Gorajski
- Przede mną Pacyfik - mówił wzruszony dziękując za odznaczenie i dodawał z humorem - Nie jestem samobójcą, jak myślą niektórzy, ja kocham życie. Nowa wyprawa przez Pacyfik będzie znacznie dłuższa i już dziś przygotowuję się do niej. Będzie podzielona na dwa etapy. Z Ekwadoru na Galapagos i dalej do Markiz Francuskich, a w drugim etapie do Australii.

fot. Marek Rudnicki
Krótkie przemówienie zakończył słowami: - Trzymajcie kciuki i róbcie wszystko, żeby polska bandera i człowiek stąd, że Szczecina i Polic mógł rozsławiać nasz region.
Jego jednostka wymaga modernizacji. Kiedy sprzęt przejdzie remont, to pod koniec br. podróżnik chce zaatakować Pacyfik. W pierwszym sezonie zamierza pokonać w kajaku 5600 km, a w drugim po wymuszonej przerwie ze względu na warunki pogodowe na oceanie ok. 10 tys. km,
Gratulujemy, tak trzymać Olek!
źródło: www.gs24.pl, 19 czerwca 2012, 22:00 Autor: mdr
30 marca 2011
Olek cały czas płynie. Wczoraj, tj. 29 marca o godz. 22:23 znajdował sie na wysokości Jijoca de Jericoacora, utrzymując odległość od brzegu ok. 35 km i kieruje się cały czas na zachód. Do dziś tj. 30 marca, do godz. 20:28 przepłynął kolejne 120 km i znajduje sie na wysokości Luis Correia. Tak więc od momentu wyjścia na wodę 25 marca przepłynął już ok. 353,3 km. Do portu Belem przy ujściu Amazonki zostało mu ok. 850 km. Uwaga! Wszystkie czasy jakie tu podaję zapisywane są są w/g czasu polskiego.
29 marca 2011
Olek jest cały czas na wodach Atlantyku tj. od niedzieli 27.03, od godz. 16:34 i do dziś 29.03, do godz. 18:22 pokonał 160,7 km i znajduje się na wysokości Jijoca de Jericoacora zbliżając się w rejon delty Amazonki. Nie jest to jeszcze właściwie rozpoczęcie II etapu tylko "rozgrzanie mięśni". Jutro na swojej stronie osobiście umieści pełną informację o planah realizacji II etapu. Gratuluję pomysłu.
28 marca 2011
Wczoraj tj. 27 marca o godz. 16:36 Olek opuścił plażę Trairi i ruszył na północ. O godz. 22:56 był na wysokości Pedras pokonując do tego czasu 32,6 km. Dziś, 28 marca o godz. 07:56 po przepłynięciu 92,6 km znajduje się na wysokości miejscowości Itarema ok. 15 km od linii brzegowej. Do portu Acarau (gdzie kończył I etap wyprawy z Dakaru) dzieli go na tą chwilę ok. 50 km.
27 marca 2011
Olek wyruszył w dniu 25.03.2011 r. z portu Mucuripe w Brazylii do II etapu wyprawy, której celem będzie Waszyngton w Ameryce Północnej. Oczywiście Olek nie dopłynie tam od razu. Na Karaibach będzie musiał przeczekać niesprzyjający okres sztormów na Atlantyku. Póki co płynie i wczoraj tj. 26.03.2011 r. o godz. 22:48 lądował na plaży w pobliżu miejscowości Trairi po pokonaniu ok. 100 km. Jego plan to poruszanie się ok. 1 km od brzegu kontynentu tak aby mieć ląd w zasięgu wzroku. Sądzę, że nadal i to wcale z nie mniejszym zainteresowaniem będziemy śledzić przebieg tego kolejnego etapu wyprawy.
25 marca 2011
O godz. 14:56 Olek Doba wyruszył z Porto do Mucuripe w Brazyliii do kolejnego etapu wyprawy przez Atlantyk, z Ameryki Południowej do Ameryki Północnej. Płynie wzdłuż brzegu kontynentu i po 7 godzinach wiosłowania tj. o 21:56 był na wysokości Barra Nova mając za sobą pokonane 44 km. Iformacje przekazuję na podstawie odczytów pozycji z mapy Andrzeja Armińskiego.
Poznaj Świat z Olkiem Dobą
Niestety zdobycie najnowszego numeru "Poznaj Świat" graniczy z cudem dlatego zdecydowaliśmy się umieścić artykuł Janusza Czerwińskiego "Jak turysta Doba ocean okiełznał" na naszej stronie. czytaj dalej
http://www.poznaj-swiat.pl/aktualny_numer.html

E-mail od Olka
Olek już ma MAPY II etapu wyprawy. Własnie dziś dostaliśmy od niego e-maila następujacej treści:
"Dziekuję Wszystkim za zainteresowanie problemem map. Moj problem mapowy już jest rozwiazany! Dostalem od kapitana statku z Morza Północnego zeskanowane te fragmenty map, o ktore mi chodzilo. Mam je już wydrukowane w ręku. Rodacy sa mobilni. Miałem kilka propozycji zrealizowania mojej prośby.
Obecnie jestem na wsi, w rezydencji pani Ewy Wyrwicz, tuż nad Oceanem w miejscowości Praia das Fontes (Plaza Fontann). Piękny ogród z basenem.
Wspaniale warunki do wypoczynku, chociaż ja walczę z ogromną pocztą jaka dostałem przez te miesiace na Oceanie. Trojkąt Bermudzki, chętnie walnę go wioslem tak jak rekina. Obecnie przygotowuję się fizycznie ( odbudowa straconego ciała) i teoretycznie do następnego etapu.
Pozdrawiam serdecznie z Brazylii (85 km na południowy wschod od Fortalezy), Olek"
Podziękowania od Olka
Wyprawy kajakiem przez Atlantyk
Unofficial blog for Aleksander Doba challenge - strona w j. angielskim
Atlantyk zdobyty!!!


Jornal do POVO - Telewizja brazylijska
Polonês realizou a travessia do Senegal para o Ceará Wiadomości z Brazylii
WIADOMOŚCI TVP 19.30 z 3.02.2011 - pierwsze zdjęcia Olka w Brazylii.
SMS od Jerzego Arsoby w dniu 03.02.2011 z godz. 00:29
Pierwsze postawienie stopy na kontynencie, suchym lądzie godz. 14:10 (czasu lokalnego). Do portu rybackiego w Acarau dotarł o 17:50. Kajak poniżej linii wody obrośnięty kaczeńcami. 2 godziny zajął załadunek kajaka na lawetę. Pojedzie do Fortalezy. Teraz siedzimy w restauracji Tawerna w Paulo. Pierwsze piwo od 3 miesięcy - brazylijska Bohemia. Olo zamówił talerz owoców morza z warzywami. Jutro badania lekarskie w Fortalezie i konferencja prasowa. Jest OK :)
W imieniu Olka serdecznie dziękuję za wszystkie nadesłane dotychczas gratulacje. Na pewno wszystkie przekażę. Zainteresowanych informuję, że jak tylko Jurek Arsoba prześle zdjęca to po uzyskaniu zgody przynajmniej jedno zamieścimy na stronie Samej Ramy. Też jeszcze raz gratulujemy Olkowi.
Dziękuję Jurkowi Arsobie w imieniu wszystkich członków Samej Ramy za przesyłane informacje.
Wiesław Gaweł