Wiedzeni sygnałem o dewastacji kapliczki na turystycznym szlaku w Puszczy Wkrzańskiej i korzystając z w miarę dobrej pogody 24 listopada 2013 r. udaliśmy się pod Dąb Samotnik. Tu zobaczyliśmy skutki działalności wandali. Przygotowani na taki stan rzeczy przywieźliśmy ze sobą zbudowaną przez Grzesia Królikowskiego, a poświęconą przez ks. kan. Waldemara Gasztkowskiego kopię kapliczki, którą umocowaliśmy w miejscu poprzedniej.
Leśniczy z rejonu Siedlice obiecał, że niebawem wstawi w miejsce zdemolowanej przed Dębem ławeczki zupełnie nową. Po skończeniu pracy nasza niewielka grupka aby nie tracić kontaktu z puszczą postanowiła jeszcze pokonać kawałek trasy. I po kilku chwilach byliśmy już nad rzeką Gunicą w rejonie byłej wsi Gunice. Tu zobaczyliśmy świeże ślady działalności bobrów.
Pojechaliśmy dalej i znaleźliśmy się w Zalesiu na terenie Transgranicznego Ośrodka Edukacji Ekologicznej, który zaciekawił szczególnie te osoby z Samej Ramy, które znalazły się po raz pierwszy po otwarciu ośrodka. Około godz. 16:00 byliśmy znów w Policach.

(bisnowiccy)