Olek już w domu, w Policach

26 maja 2014 r. o godz. 14:20, na 4 peron dworca Szczecin Główny wtoczył się pociąg "Portowiec" z Warszawy. Uchyliło się okno ostatniego wagonu i było już wiadomo, że Olek Doba wrócił do domu.

1.jpg
2.jpg

Na peronie dużo witających, ale najwięcej dziennikarz, którzy szczelnym wianuszkiem otoczyli wysiadającego Olka. Witała go rodzina, witał burmistrz, witali przyjaciele z Samej Ramy i słynny polski żeglarz Ludomir Mączka.

3.jpg
4.jpg
5.jpg
6.jpg
7.jpg
8.jpg

Na peronie nie mogło również zabraknąć głównego stratega wyprawy Andrzeja Armińskiego, w którego stoczni powstał kajak "OLO".

9.jpg
10.jpg
11.jpg

Prosto z dworca Olek udał się do Polic gdzie w Hotelu Dobosz odbyła się konferencja prasowa. Olek przez godzinę odpowiadał o swojej Wyprawie, na ekranie biegł multimedialny program przygotowany ze zdjęć z wyprawy, a potem były dziesiątki pytań.

12.jpg
13.jpg
14.jpg
15.jpg
16.jpg
17.jpg
18.jpg

Przypomnieć tylko należy, że Olek pokonał Atlantyk po raz drugi. Wcześniej przepłynął Atlantyk w najwęższym miejscu, trasą z Afryki do Ameryki Południowej. Tym razem podróż była znacznie dłuższa: z Europy do Ameryki Północnej. Wypłynął 5 października 2013 r. z Lizbony (Portugalia), a 19 kwietnia 2014 r. po 144 dobach stanął na lądzie w New Smyrna Beach na Florydzie (USA). Wyprawę czynnie wspierał Piotr Chmieliński, którego wydatnie udzielił pomocy Olkowi na Bermudach, Florydzie, Chicago i
Waszyngtonie - wiadomo, też kajakarz i to wysokiej marki.

19.jpg
20.jpg
21.jpg

Tym samym II wyprawa Kajakiem przez Atlantyk została zakończona i czas na rower !!!

22.jpg
23.jpg

(wgaw)
(mah)
(bdasun)
(adalbert)

O ile nie zaznaczono inaczej, treść tej strony objęta jest licencją Creative Commons Attribution-NonCommercial-NoDerivs 3.0 License