Polickie Święto Pieczenia Ziemniaka, organizowane przez Samą Ramę i policki OSiR tradycyjnie w październiku tym razem odbywało się w Trzebieży na terenie Gminnego Centrum Edukacji i Rekreacji. Rano, 06 października 2018 r. dwoma autobusami przegubowymi SPPK udaliśmy się nad Zalew Szczeciński.
Tu, jak się okazało w trzebieskim "Gnieździe" czyli w wielkim namiocie zebrało się blisko 250 amatorów pieczonego ziemniaka. Wśród uczestników był również Burmistrz Polic Władysław Diakun. Po przywitaniu uczestników imprezy czyli słuchaczy Polickiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, Związku Emerytów i Rencistów z Polic i z Trzebieży, Klubu PTTK "Wkrzanie", Szkoły Podstawowej nr 3 i Samej Ramy zaproponowano wycieczkę pieszą ze zwiedzaniem miejscowości. Część osób, szczególnie te w podeszłym wieku wolało pozostać w gościnnym namiocie i słuchać muzyki "na żywo" jednego z multiinstrumentalistów.
Zasadnicza grupa wyruszyła na 7-mio kilometrową trasę słuchając opowieści o wzgórzu, o dawnej nazwie "Schanzenberg", o eksponowanych maszynach rolniczych i innych ciekawych miejscach. Zobaczyliśmy też wnętrze kościoła pw. Podwyższenia Krzyża św., a nawet zaprzyjaźniliśmy się z koziołkiem z tworzonego na zapleczu plebanii mini zoo.
Po tym niezbyt wyczerpującym spacerze powróciliśmy na teren GCEiR gdzie czekała na nas smakowita zupa rybna, upieczone na grillu kiełbaski, a zawinięte w sreberka ziemniaczki jeszcze parzyły w ręce. Pałaszowaliśmy je więc ze smakiem wsłuchując się w muzykę i śpiew prezentowaną przez panie z polickiego zespołu "Marzenie" oraz zespołu muzycznego z Trzebieży.
Potem przyszedł czas na ocenę prac plastycznych czyli maskotek wykonanych z ziemniaków i warzyw. Trzeba przyznać, że pomysłowość wykonawców z roku na tok jest coraz bardziej wyszukana, toteż jury miało duży kłopot w wytypowaniu najlepszych prac, z pośród dwudziestu "kukiełek". Nagrodzono więc wszystkich uczestników tego konkursu drobnymi upominkami.
Ponadto jury wyróżniło sześć najciekawszych prac wykonanych przez Ewę Dnielak, Weronikę Łużyńską, Ilenę i Wiktora Szulc, Alana Czekalę, Zuzannę Antczak i Jaśka Fiedziuszko. Drugą konkurencją był konkurs na "największego ziemniaka". Bezkonkurencyjnym okazem był kartofel Zuzanny Antczak ważący 854 gramy. Nieco mniejsze "pyry" zaprezentowali Nadia Futyma i bracia Chmielewscy.
Przy smakowitym poczęstunku, muzyce, śpiewie, a nawet tańcach szybko mijał czas i niestety trzeba było wracać do Polic. Udekorowani pamiątkowymi znaczkami uczestnicy imprezy udając się do podstawionych autobusów dziękowali organizatorom "ziemniaczanego święta". Jednak szczególne podziękowania należą się Marzenie Tulie, Anecie Bała, Waldkowi Echaust i Markowi Ziemniewiczowi. Uroku całej imprezie na pewno dodała piękna, słoneczna i jesienna pogoda, oby więcej takich dni.
(wgaw)
(anna)
(marekz)
(wkrzanie)
(mariusz)
(micolski)