Rankiem 19 listopada 2016 r. spotykaliśmy się na pętli tramwajowo-autobusowej w Szczecinie Głębokie, by wziąć udział w rajdzie pieszym "Od Głębokiego przez Gubałówkę do Polic". Na przystanku Głębokie było też wiele innych grup ruszających na zaplanowane wcześniej trasy.
Nasza grupa mimo wcześniejszych zapowiedzi zmieniła wcześniej opracowany plan wędrówki na nieco łatwiejszy, rezygnując z wejścia na Gubałówkę, a mimo to nie uniknęliśmy błota i wielkich kałuż.
Idąc wzdłuż strumienia Osówka najpierw dotarliśmy do Polany Harcerskiej, a potem kierowaliśmy się na wschód wyszukując ciekawostki przyrodnicze dotarliśmy do Mostu Meyera.
Po zrobieniu paru fotek i przypomnieniu sylwetki tego wielkiego architekta miasta Szczecina i twórcy ścieżek rowerowych po Puszczy Wkrzańskiej ruszyliśmy do Dębu Bogusława X. Potem skierowaliśmy się na zachód do Głazu z Króliczkami czyli kamienia poświęconego piewcy uroków Lasów Mścięcińskich - Hermannowi Lönsowi.
Pokonując dalsze niedogodności - zwalone drzewa i strumyczki doszliśmy do Dębu "Samotnik", rosnącego na obrzeżu Siedlic. Tu przypomniano nam ponurą historię związaną z tym miejscem. Dalsza trasa wiodła już bezpośrednio do Polic.
Na zakończenie wszyscy uczestnicy tej 13 kilometrowej wędrówki otrzymali pamiątkowe znaczki, a także umówiliśmy się na kolejną imprezę 10 grudnia pod hasłem "Mikołaj Zwierzętom".
(wgaw)
(aurelka)
(micolski)