Wycieczka po Starej Fabryce

Współpraca przygraniczna to nie tylko imprezy turystyczno-krajoznawcze z klubami i stowarzyszeniami niemieckimi, ale to również dobre kontakty z szczecińskim Towarzystwem Społeczno-Kulturalnym Mniejszości Niemieckiej. W sobotę 11 października członkowie "Samej Ramy" mieli okazję uczestniczyć w ich "Kartofelffest" (Święcie Ziemniaka).

1.JPG
2.JPG
3.JPG

W trakcie spotkania prezes Samej Ramy zaprosił wszystkich do udziału w niedzielnej wycieczce po ruinach fabryki benzyny syntetycznej w Policach. Następnego dnia 12 października 2014 r. na końcowym przystanku linii autobusowej 102 zjawiła się spora grupa zaproszonych gości i członków naszego klubu.

4.JPG
5.JPG
6.JPG
7.JPG

Po powitaniu i zaprezentowaniu programu wycieczki udaliśmy się w rejon bunkra-muzeum SPZP "Skarb" gdzie oczekiwał na nas przewodnik Jacek Stasiak i w jego towarzystwie ruszyliśmy "w teren".

8.JPG
9.JPG
10.JPG
11.JPG
12.JPG

Pierwszym napotkanym obiektem był zwalony komin na wytwórni wodoru. Tu Jacek w dużym skrócie zaprezentował proces wytwórczy fabryki Hydrierwerke Pölitz. Opowiedział o technicznych zabiegach zwalenia komina, który poparliśmy zdjęciami. Pomierzyliśmy również średnicę komina przy jego podstawie.

13.JPG
14.JPG
15.JPG
16.JPG

Drugim przystankiem była estakada, gdzie usłyszeliśmy do czego służyła, jak wyglądał montaż podwieszanych kabli i rurociągów.

17.JPG
18.JPG
19.JPG
20.JPG

Kolejnym zwiedzanym byłym wydziałem była elektrownia węglowa. O potrzebie wytwarzania energii elektrycznej i cieplnej dla potrzeb produkcji nie trzeba było nikogo przekonywać. Wszystkich jednak interesowała konstrukcja samego budynku, który wytrzymał wszystkie naloty i został częściowo rozebrany dopiero w trakcie funkcjonowania Enklawy Polickiej.

21.JPG
22.JPG
23.JPG
24.JPG
25.JPG
26.JPG
27.JPG

Na dłużej zatrzymaliśmy się przy młynie węglowym. Jacek wyjaśniał budowę silosów, transport węgla taśmociągami oraz sposób kruszenia węgla przy pomocy młynów kulkowych i bijakowych. Uczestnicy mimo upływu prawie 70 lat mogli zobaczyć resztki leżącego, tu zmielonego węgla. potem zobaczyliśmy resztki Młynowni II.

28.JPG
29.JPG
30.JPG
31.JPG

Po prawie dwugodzinnym zwiedzaniu ruin udaliśmy się do muzeum-bunkra. Tu wycieczka mogła zobaczyć bardzo wiele eksponatów związanych zarówno z fabryką, życiem cywilnym w Policach w latach czterdziestych i późniejszych a także zestaw mundurów wojskowych z czasów II wojny św.

32.JPG
33.JPG
34.JPG
35.JPG
36.JPG

Po zwiedzeniu wystawy w kolejnym bunkrze, a poświęconej obozom pracy przymusowej w fabryce zapłonęło ognisko, w którym upieczono kiełbaski, oraz częstowano przyniesionymi ze sobą sałatkami i innymi smakowitościami.

37.JPG
38.JPG
39.JPG
40.JPG

Spotkanie zakończono zaproszeniem wszystkich na kolejną imprezę pod hasłem Polickie Święto Pieczenia Ziemniaka. Sama Rama dziękuje Jackowi Stasiakowi, Anicie Andryszczyk i Wojtkom Bujnowskiemu i Wiśniewskiemu za pomoc w organizacji wycieczki.

41.JPG
42.JPG

(wgaw)
(sbnowiccy)
(adalbert)
(grażyna)
(skarb)
(gosian)

O ile nie zaznaczono inaczej, treść tej strony objęta jest licencją Creative Commons Attribution-NonCommercial-NoDerivs 3.0 License