W piękny, niedzielny poranek 3 kwietnia 2011 r. po raz pierwszy w tym roku spotkaliśmy się z rowerami by zainicjować coroczne wyprawy rowerowe. XXIX wycieczka w nieznane połączona była tym razem z inauguracją sezonu rowerowego. Po zebraniu się prawie 25 osób najmłodsi uczestnicy rajdu zapalili znicz pod pomnikiem Jana Pawła II z okazji szóstej rocznicy jego śmierci.
Po wykonaniu „rodzinnego” zdjęcia członkowie PKC „Sama Rama” dosiedli swoich „stalowych rumaków” i ścieżka rowerową udaliśmy się do Jasienicy. Przy pomniku poświęconym Niemcom i Polakom, mieszkańcom dawnego Duchowa wysłuchano historii osady, a także dokładnie obejrzano miniaturową replikę nadgunickiego Młyna Sttefena.
W dalszej części wycieczki, w Jasienicy zwiedzano ruiny klasztoru augustiańskiego na Wzgórzu Maryjnym, szukając jak głosi legenda ukrytych tu przed wiekami, przez zakonników tajemniczych beczek.
Wędrując po Jasienicy odwiedziliśmy też pracownię artystyczno-rzeźbiarską Czesława Piekarskiego, w której aktualnie trwają prace wykończeniowe przy miniaturze Kościoła Mariackiego stojącego od XV w. do 1896 r. na polickim rynku. Z zaciekawieniem oglądano też i inne budowle stojące na placu, a prezentujące polskie zamki obronne Podola, z okresu I Rzeczypospolitej.
Pożegnano gościnne podwórze przy ul. św. Anny i jego gospodarza, a cała kawalkada rowerzystów ruszyła przez Tatynię do miejscowości Witorza. Tu czekały na nas Polickie Morsy i członkowie Klubu Kolarskiego PTTK „Jantarowe Szlaki” ze Szczecina.
Zapłonęło ognisko, w którym pieczono kiełbaski, a ludzie-morsy dokonały zbiorowego zanurzenia w wodach Gunicy.
Na przestronnej polanie rozegrano konkurs „leśnej koszykówki”, w którym najlepiej trafiały do celu Joanna Słowińska, Weronika i Rozalka Olszewskie oraz Wiktor Załucha.
Zwycięzców konkursu obdarowano drobnymi upominkami a wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe dyplomiki ukończenia tej imprezy.
(wgaw)
Głos Szczeciński, 4 kwietnia 2011 r.
